ja ciapię w Photoshopie czasem, ale zawsze na sesji mam ze sobą pomoce, które ułatwiają mi w zabawie światłem. Najwazniejsze to odpowiedni dobór pory dnia, żeby słonce nie było za mocne, wtedy mozna działać :)
u mnie trwało to ponad 2 lata, także cierpliwości! Jeśli fotografia dla Ciebie jest ważna, to przeżyjesz ten czas w pokorze. Ja i tak chciałabym dojrzeć fotograficznie i robić magię, która będzie zachwycała, ale i niewiele odbiegała od rzeczywistości
też tak kiedyś mówiłam, a to wcale nie była prawda :) Wystarczy chcieć i poszukać własnej drogi. Jedni lubią magię i potrafia to ukazać, drudzy pokazują prawdę, uczucia, ból i radość. Pomyśl nad tym! Nie wszystko złoto, co się świeci
gdybym nie był samokrytyczny od razu wykasowałbym tą bardzo konstruktywną krytykę z tw.strony.zresztą nauke laikowi powinien dawać,ktoś,kto zna się na fotografii.po twoich pracach nie można tego wywnioskować nawet w 1%.
pozdrawiam i powodzenia życze