Nie no... Wiesz co? Ja rozumiem ze to gest obronny tej Twojej blond dziuni, no ale rzucanie jedynkami to poniżej Twojej godności. Szanuj się troszeczkę... Zamiast robić przedstawienia możesz się przecież ze mną umówić na herbatę i na spokojnie pewne kwestie przeanalizować, masz przecież nie daleko :) (chyba ze dziunia, znowu Cie zostawi, bo to przecież wielka zdrada by była, prawda? xD) Co do dziuni, ona tez mi może parę jedynek wrzucić na profil, zapewniam ze płakać nie będę :)
Oj Paulina, szkoda Cię...
Pozdrawiam :*