he he tak, napięcie zbudowała mi sama modelka, z którą tydzień gadałem o stylizacji, a w końcu małpa nie przyszła na sesję-czekałem ja, czekała wizazystka-totalna mołolata z charakteru;) szczęśliwie w ten weekend 2 sesje ;) fajne cze B&W w stylu Bonda ;)
Ewa ciesz się zobacz jaką dyskusje wywołały Twoje foty :)