Wpatrując się w te pracę mogę napisać " w istocie piękne " gdyż dla mnie w odbiorze jest tym z czym utożsamiam kobietę: delikatność, zmysłowość, wrażliwość, subtelność, skromność, KLASA. Kobieta nie ma być wredną suką, ni też mułem zaprzęgowym; lecz dzikim mustangiem z wiatrem we włosach znającą smak "wolności". Wolną od materializmu, nałogów i złych przywarów duszy i ciała. Kobieta ma być NIEOSIĄGALNA dla całego Świata a ten który otrzyma jej miłość powinien czuć się "wybrańcem". Zdjęcie pojedynczo jest niczym piękne słowo które mogło być użyte do określania jego waloru... a na tle galerii Autora uzupełnia kolejny tom Wybitnego cyklu poświęconego sferze intymności Płci Pięknej. Za co cenie osobiście Autora ? Za opanowanie światła, kontrastu oraz barwy; Andrzeju, pomijając fakt, że jesteś ich świadom doskonale, sprawiasz wrażenie, że to One są Tobie podporządkowane. U Ciebie i Doda była by przedstawiona niczym Dama z klasą... Kobiety na Twoich pracach kojarzą mi się z dworskimi damami z oczami przepełnionymi rozkoszą, marzeniami, swoistą finezja w postrzeganiu życia i jego uczestniczenia. Kobiety ambitne, szlachetne, z zasadami (każdy czasem bywa nagi). To są właśnie kobiety które pragnę ujrzeć; gdzie ich intymność jest ich tajemnicą która kryją przed całym światem. Często u wielu maxmodelsowych "Mistrzów Nagości" kobiety kojarzą mi się z prostytutkami odpoczywającymi właśnie po ciężkiej pracy w atmosferze odoru potu oraz intymnej woni.