Ojj nie nie nie dopuszczę to tego :) cały bagażnik rezerwy :) pomyśl te zachody słońca te śpiewające ptaki ten szum wiatru ech... ja chce już lata :) raz mówiąc modelce o tym i całej tej sytuacji kończy moje zdanie i z oddali wyłaniająca się naga kobieta hehe chyba miała racje :) to tez uzależnia hehe:)
Właśnie miła to być odskocznia a stało się to szaleństwem :) myślałem że jedna sesja na miesiąc w celu poznania tematu ale jak robi się z tego 4- 5 sesji w tygodniu zaczyna być to frustrujące :) jednak zacznę malować :)
Ale wiesz mogę pogodzić te dwie funkcje :) choć jak czasem sam sobie dam fleszem po oczach to podziwiam modelki które mają to parę razy w tygodniu i przez parę godzin:) odnośnie samej fotografii to przyznaje się bez bicia straszny ze mnie leń:) i zawsze mam żal do siebie że za mało dałem siebie :) chyba przerzucę się na malarstwo to mniej stresujące :)