Jestem najbardziej poszukiwanym na MaxModels fotografem, bo jestem "Fotografem TFP".
Mam duże doświadczenie, ale możecie uznać, że z mojego portfolio to nie wynika... Cóż, czekam na aparat i obiektywy TFP :)
Często świetne zorganizowanie, pomysłowość i współpraca z fotografem to już połowa sukcesu. Każdy w jakiś sposób zaczynał. Ja zaczęłam od TFP. Na pierwszej sesji byłam zielona, ale co z tego? Do koncepcji fotografa dodałam swoje pomysły, fotograf pokazał mi, co powinnam zrobić, aby najlepiej zrealizować pożądane zdjęcia. Oprócz tego ważne jest zainteresowanie tym "światem" - zanim poszłam na sesję, obejrzałam tysiące zdjęć modelek, próbowałam znaleźć ideę, w której poczuję się najlepiej. Udało mi się. Właściwie po tej pierwszej sesji nie miałam problemów z nawiązaniem kolejnych kontaktów z fotografami.