Czym dla mnie jest fotografia?.. Sesja zdjęciowa to znaczy wstrzymać oddech uruchamiając wszystkie nasze zdolności w obliczu ulotnej rzeczywistości. Kiedy fotografuję, otwartym oknem patrzę na świat. Staram się pokazać to, czego beze mnie nikt by nie zobaczył. Zdjęcia mają zatrzymać chwilę na długie lata, czy nie o to tu chodzi? Łapię chwile i zatrzymuję czas w obiektywie. Nasi najbliżsi nie będą wyglądać dokładnie tak, jak w zarejestrowanym przed chwilą momencie. Życie jest ulotne, nic nie zdarza się dwa razy, wszystko przemija, a fotografia pozwoliła nam na zatrzymanie chociaż części dnia i to w formie trwałej i niezmiennej (cyfrowo lub w formie odbitki). Boimy się przemijania, to chyba dość oczywiste. Robienie zdjęć pozwala nam na oswojenie się ze świadomością, że wszystko kiedyś się skończy. Czujemy się bezpieczniej mogąc w dowolnym momencie spojrzeć do albumu ze zdjęciami, by móc przypomnieć sobie przeszłość – nas pięknych i młodych sprzed lat, ślub który kosztował nas tyle emocji i przygotowań, sesję