...raczej reporter, niż fotograf studyjny...
...raczej NIEfan planowania...
...większość zdjęć powstała w locie, pare tylko podczas "sesji"...nie jestem zainteresowany słitaśnym słodzeniem...jestem tu by zrobić coś nowego.
m_a_g_d_a: Gdyby w Twojej krytyce był konstruktywizm, to ok, ale pisanie na zasadzie "napisałeś coś mojemu koledze, to jesteś cham, i robisz gnioty" świadczy raczej o tym kto krytykuje w odwecie... Jak to jest, że jak ja robię wg Ciebie gnioty, to nie mam prawa skomentować pf innego fotografa, a jak Ty masz w swojej galerii (sama tak określiłaś) "amatorskie zdjęcia do albumu rodzinnego", to wydajesz radykalne opinie na temat moich zdjęć, a co więcej mnie osobiście? Rozumiem że to świadczy w Twoim mniemaniu o Twojej skromności...
m_a_g_d_a: dziękuję za wytłumaczenie mi - ciemniakowi - Twojej skali ocen - moje życie jest pełniejsze od kiedy posiadłem tą wiedzę. My w życiu się nie spotkaliśmy, nie rozmawialiśmy, nie byłem wcześniej na Twoim profilu, ale dowiedziałem się już od Ciebie, że jestem chamem i robię gnioty. Wprawdzie sama napisałaś ze nie jesteś modeleczką, a na swoim portfolio - że nie masz doświadczenia, ale opinie wydajesz niczym rasowy krytyk - wolno Ci (choć to dziwne, bo mnie nie wolno krytykować przez gnioty które robię, a Ty jak sama napisałaś masz zdjęcia amatorskie "do albumu rodzinnego" i możesz krytykować, widać są równi i równiejsi). Chyba powinienem podziękować, że jednak nie zaczęłaś mi doradzać ("bo chamom nie podpowiadasz", bo przecież nie z braku doświadczenia ta w radach wstrzemięźliwość). Rozumiem że prace tego fotografa o którym piszesz, co tak Go skrzywdziłem, nie mówią same za siebie, i koniecznie całym swoim dorobkiem musisz stanąć w Jego obronie. Wiesz pewnie co to demokracja, pozwól że po pierwsze zdam się na nią (jak już miałbym się przejmować pseudopunktacją), po drugie że nadal będę posługiwał się swoim gustem (a o gustach się nie dyskutuje). Tu nie ma obowiązku, że wszystkim ma się wszystko podobać (choć tak jest najczęściej 6 za 6 - dlatego cała ta punktacja nie ma sensu) - ba nawet może o to chodzi by nie wszystko się podobało. Dlatego Tobie mogą nie podobać się moje zdjęcia, a mnie mogą nie podobać się zdjęcia tego fotografa (którego tak zaciekle bronisz, a myślałem że to zdjęcia powinny mówić same za siebie - widocznie u Niego nie mówią i potrzebuje Ciebie ).
niegodnam ja pochwały tej :P