...ten właściwy mężczyzna nie przejdzie obojętnie, zauważy mnie, doceni unikalną, prawdziwią kobiecość, o przecież nie odbajdzie mi równej na tym padole, gdzie blichtr, sztuczność i wszechobecne maski świecą tryumf.
Kuszę!- powie ktoś.
Być może lecz czy to grzech?
Przeciwnie! Pokusa rodzi się w duszy tych, którzy czegoś szukają a nie odnajdują.
To oni są winowajcami, oni kreują taką rzeczywistość, w której Niewiaste czyni się źródłem zła...
A ja?
Przecież jedynie okazuję swe prawdziwe, skromne oblicze...Nic poza tym...
Tylko tyle...