Czyżby to już koniec?"
Zadaję to pytanie bez nadziei na odpowiedź, gdyż ona i trudna i taka, która może zrodzić wątpliwość, czy aby pytający nie ma problemu z samym sobą.
Cóż bowiem przedstawia zestawienie zawarte w obrazie?
Płomyk nadziei, siła ekspresji, wyobraźnia Twórców oparta o Niewiastę, która udostępniła atrybuty swej kobiecej cielesnosci aby ...
Właśnie, w jakim celu?
Dla wywołania pożądania zapewne licznych męskich oczu? Ukazania siły, która nie lęka się nicości? A może w celu pokazania, że piękno Cudu Natury, jaki bez watpienia stanowi, zwycięży wszystko?
Autorzy pokazalj zupełnie inne oblicze, nowe możliwości fotografii aktu.
Balans na granicy życia i śmierci wyrażony artystycznymi środkami, stwarza nowe szanse na pobudzenie wyobraźni odbiorcy, a o to w Sztuce przecież chodzi.
Brawa dla Państwa!