mówisz :( Mnie to boli, bo raczej jestem typem, "że jak robimy coś razem" (TFP to nic innego jak umowa barterowa) - to ja daję 100% i od fotografa może nie tyle oczekuję co mam nadzieję, że się postara...a czasem zostaję z zakupioną specjalnie na okazję sesji kiecką, która jest nijak do noszenia na codzień...i mimo, iż wiem, że "nie ta sesja to i tak kiedyś będzie miała swoje 5 minut" ...ale jest mi najzwyczajniej w świecie przykro...:(
Dziękuję za miłe słowa ;) Co do pomocy przy sesji to nie ma sprawy ;) jeżeli jesteś zainteresowany podjęciem współpracy to zapraszam na priv (tam podam Ci mój cennik i możemy omówić szczegóły ;)). Pozdrawiam serdecznie!