Bardzo dziękuję za odwiedziny :) Tipsy - fuj! Pieniądze - fuj, fuj! Nie jestem Madame Tussaud - nie przerabiam kobiet na figury woskowe. insta: _agnieszka_pisarek_ VOGUE (97 zdjęć) https://www.vogue.com/photovogue/photographers/114241 A oto krótka notka dedykowana znakomitej większości "modelek" zaproszonych przeze mnie do współpracy, którym się wydaje, że są sprytne i oryginalne. Ona: Chętnie wezmę udział w sesji. Ja: Jaki termin Ci pasuje? Ona: Najbliższa sobota. Sobota, kilka godzin przed sesją. Ona: Muszę odwołać, jestem strasznie chora. Ja: Biedactwo! Odezwij się jak wyzdrowiejesz. Ona: ... Tu kontakt się urywa...na wieki... Można by pomyśleć, że 75% modelek z jakimi wchodzę w interakcję zapada na choroby śmiertelne. Apeluję o większą fantazję w wymyślaniu wykrętów. Pozostaję w idylliczno-symbiotycznej relacji z "http://www.maxmodels.pl/fotograf-medyx.html". VOGUE (97 zdjęć) https://www.vogue.it/photovogue/portfolio/?i
| Doświadczenie | Niewielkie |
| Profesja | Fotograf |
| Wiek | - |
- Najnowsze
- Najstarsze
- Najlepiej ocenione
- Wg ilości odpowiedzi
Dodaj komentarzMasz rację - mnie to też dotknęlo... Najcześciej są to choroby odzwierzęe objawiające się ogromnymi powikłaniami.
do najbardziej epidemiologicznych nalezą choroby:
- odchomicze,
- odkocięce
- i odszczenięce....
Ta ostatnia ma najgorsze powikłanie...
o ile chomikowanie, czy bycie kociakiem może w życiu przysporzyć również korzyści to bycie szczeniarą do końca swych dni to istny dramat...
Nie miej takim modelkom za złe tego że jest jak jest... trzeba się cieszyć, jeśli w ogóle w wyniku powikłań w postaci np zadrapanej ramoneski lub polamanych tipsów - uda im się wrócic do życia...
life is brutal...
A Wam (z Małżonkiem) - pogodnej reszty tygodnia życzę ;)