Jak kocham różę
która schnie
na myślach murze
dziś pokojem usłużę
tej - absurdu kałużę ...
Dzięki zaś zamkniętymi oczkami
przejdę nad brudnymi wodami,
czyli nad ludzkimi barierami ...
Bo tylko mnie nie ogranicza
wyobraźnia wodnicza
która jest dla tego świata całkiem dziewicza
gdyż niezwodnicza ....
Oj, bo auta nie topie
a w foto"szopie"
już nie dla budżetów "bezdomnych"-statków podwodnych,
tak, tak, tak uchwalanych w tych myślach wodnych
drogę wyprostuję
i ją pełną równości wśród ludzi narysuję!
Aż z radości rządzący krzykną: < podskakujemy!
Aaah!! i "prawemu" bucie FANTAZJI dodajemy
bo z rzeczywistością nie rymujemy
ale za to nikomu tak mocno JEJ nie żałujemy!!
Że, aż zamkniętymi oczami obficie JĄ... wszystkim obdarowujemy!!! >