Obecnie najbardziej interesuje mnie PORTRET, niekoniecznie klasyczny. Zawsze improwizuję. Zdjęcia z sesji są efektem nastroju chwili, miłego towarzystwa i współpracy. To ułamek sekundy zatrzymany w czasie, chwila zauroczenia. Robię bardzo dużo zdjęć od klasycznych do całkiem szalonych. Chętnie realizuję pomysły modelki. Nikomu niczego nie muszę udowadniać, a tym bardziej sobie. Za niczym nie gonię. Nie zarabiam na fotografii. Fotografuję wyłącznie dla przyjemności własnej i modelki. Cenię prawdziwą, normalną fotografię. Minimum Photoshopa, maksimum naturalności. Zanim zaczniesz oglądać zdjęcia zmień tło na czarne (opcja w prawym dolnym rogu ekranu). Tak chyba lepiej się ogląda.
Dla wielu mężczyzn nagość jest słabym punktem, który ich omamia i dyktuje warunki podniecenia. Większość nie wie, ze podniecenie zaczyna się w ich głowach, a nie w obrazie, nie w kobiecie, nie w nagości. Ten problem portretów dotyka nas wszystkich... ale widzę, że nie wszyscy patrzą na cycki:) Dziękuję i Powodzenia :)