Ja też dojeżdżam , najdalej na razie dojechałam na sesje 60km , ale sama pokrywam koszt :)
Bo mi też zależy na zdjęciach a po za tym nowe miejsca się odkrywa :D
A to nie , jak ja robię sesje to pół dnia musze mieć zarezerwowany , muszę sobie wszystko przygotować , porozmawiać chwilę z modelką żeby nie czuła się sztywno przed obiektywem :D
Oj ważne , masz racje tu :)
Ta jedna sesja w śniegu , była ciężka strasznie dość ze co chwile miałam mokry aparat i obiektyw to było strasznie zimno. Na szczęście akurat moja ulubiona modelka jest bardzo cierpliwa więc udało nam się coś zdziałać :)
Wiem Jak to jest bo sama zaczynałam od marnej cyfrówki i nawet na pb pierwsze zdjęcia mam robione właśnie nią. Ale powiem Ci ze to nie chodzi o aparat tylko o wykonanie , chociaż wiadomo że lustrzanką łatwiej :)
Bo mi też zależy na zdjęciach a po za tym nowe miejsca się odkrywa :D
Ta jedna sesja w śniegu , była ciężka strasznie dość ze co chwile miałam mokry aparat i obiektyw to było strasznie zimno. Na szczęście akurat moja ulubiona modelka jest bardzo cierpliwa więc udało nam się coś zdziałać :)
powodzenia !