Wobec tego nie mogę się czepiać. Zwracam honor. Swoją drogą faktycznie można by to zdjęcie zainterpretować "ciężki poranek po długiej nocy". Szkoda tylko, że gdzieś w tle nie pojawił się atrybut "długiej nocy".
nie jest to zdjęcie katalogowe więc nie chciałem ingerować w naturę modelki. Z tego powodu nie zdecydowałem się na żadne, nawet znikome przekształcanie jej postaci czy to cyfrową czy inną metodą. Natomiast co do tego co poniżej i powyżej też, to są to osobiste odczucia odbiorcy i jak widać na załączonym obrazku skrajnie różne w obu przypadkach. Drążąc dalej temat, na szczęście sesji tej nie robiłem na zlecenie, więc nie musiałem się podporządkowywać niczyjej innej jak tylko swej własnej wizji.