Pomijając zdjęcie, wkurzył mnie komentarz poniżej. Tak, to są najniższe instynkty (nie, jedzenie nie jest niższym), najbardziej prymitywne. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie wiesz co to jest instynkt albo jak działa ewolucja.
Tremendum - ""Plaskie emocjonalnie za to zerujące na najniższych instynktach. mam wrażenie, ze podoba sę głównie kobietom z nadwyraz rozwiniętym instynktem macierzyńskim. a fotografcznie? ..."" - Zapewniam Cię, że nie jestem kobietą, a instynktu MACIERZYŃSTWA nie mam nawet w wersji szczątkowej. Mimo to darzę temat zdjęcia głębokim szacunkiem. Pomysł na realizację mnie też zaciekawił, choć jego wykonanie na kolana nie rzuciło.