z tymi najmniejszymi troszkę łatwiej, te starsze trzeba czasem zmotywować jakąś nagrodą (czyli przekupić ;-)) dzieci prędko się nudzą takim jednostajnym zajęciem jak pozowanie do zdjęć, więc trzeba działać szybko lub mieć pomocnika, który zabawia - ot cały sekret ;-)
proszę mnie nie zawstydzać, wiem ze nie sa dobre, ciągle sie uczę, ciągle wielu rzeczy jeszcze nie zrobiłam. Gdybym miala taka wyobraźnie i wprawę posługiwaniu sie pędzlem jak Pani w umiejętności obserwcji i patrzenia to można by wtedy faktycznie się zachwycać. Świetne pf, tym bardziej podziwiam iz wiem ze z dziećmi czasem niełatwo pracować.