Jeju... To Ty taki wysoki jesteś. Jak mój ojciec. Mama przy nim w szpilkach non stop musi chodzić... Hmmm... Osiem..? Za dużo... Ale jak dasz to znajdę chętnych...:) Kilogramy możesz ulokować np... w... w.... no nie wiem:) w.... może tak proporcjonalnie na całe ciało:)Zapowiadają się u Ciebie jakieś nowości? Bo ciekawa jestem. Często tu zaglądam.
Serio? Hmmm ... To ja poproszę o dwa. Pocztą na mój adres:) Natomiast bardziej bym się skupiła na wadze:) Nie chcesz chociaż kilograma??? Biorę na siebie koszty przesyłki:D