miło słyszeć iż umiem wywołać takie odczucia u odbiorcy, bardzo mi zawsze zależało by zdjęcia z moim udziałem coś przekazały, opowiedziały, by nie były puste i nijakie, może będą zapamiętane choć przez chwilę :)
Zdjęcie, na podstawie którego powstało profilowe robiłem w zakładzie fotograficznym 'Komar i Synowie'. Potem trochę pomógł mi Duchamp i gotowe. Prawda, że proste?