znam wielu fotografów, którzy tworzą same portrety. albo same twarze albo od pasa w górę. przy większości folio ich prace mi się znudziły. są na baczność, wszystkie takie same, ale inne modelki. teoretycznie u Ciebie też wszystko jest 'na jedno kopyto'. same twarze, przodem do obiektywu. lecz masz taką niezwykłą siłę przyciągania, tak dobrze operujesz światło, wychwytujesz samo piękno z modelek, do tego pięknie opatulając kolorami, że po prostu JARAM SIĘ NIEZMIERNIE i zdecydowanie-nie wieje tu nudą. Mało kto tak umie, dlatego wielkie brawa! Doświadczenie powinno już być zmienione na duże! pozdrawiam!:)