Niestety nie mam dostępu do polskiej prasy, a chętnie bym się zapoznał z tą treścią.
Tak czy owak zgadzam się z Tobą w 100%. Dobrze, że zgłosiłeś profil do moderacji. Z takim występkami trzeba walczyć.
Bez względu na to czyj to święty i z jakiej religii się wywodzi - ot tak moje skromne zdanie.
Dorszes - przekroczenie granicy smaku i dobrego gustu - to się zgadza jak najbardziej. Co do ogólnej dostępności wizerunków świętych - nie kocą się przecież samoczynnie (przepraszam za brutalne sformułowanie), każdy ma swego autora i fakt, że to jest wizerunek świętego nie wyklucza jego z pod ochrony przez prawo autorskie. Powiesić w domu na ścianie (użytek własny) owszem może każdy. Jednak sprzedaż (czy jakiekolwiek inne rozpowszechnienie), kopiowanie, edycja, publikacja (a wystawienie w internecie to też publikacja) itp. czynności już wymagają zgody posiadacza praw autorskich. Dokładnie jak to, że modelka czy też "modelka", mimo iż jest utrwalona na zdjęciach, nie może ich wystawiać bez pisemnej zgody ich autora, czyli fotografa. Polecam lekturę artykułu w majowym (tego roku) numerze magazynu FOTO, tam wyjaśniłem te sprawy dość szczegółowo, tu zaś trochę szkoda zachodu, przepraszam.
sergium... nie jestem do końca przekonany odnośnie praw... do tego obrazka. Wizerunki świętych są chyba ogólnie dostępne, aczkolwiek w moim odczuciu została przekroczona granica smaku i dobrego wychowania.
Dorszes - w rzeczy samej, PORTALOWY ZBAWICIEL! Fotografować wprawdzie nie umie, ale jak NAUCZA :D:D:D A serio - zgłosiłem do moderacji bo wystawienie tej grafiki bez upoważnienia jej autora jest naruszeniem zarówno Ustawy o prawach autorskich jak i Regulaminu MM.
Tak czy owak zgadzam się z Tobą w 100%. Dobrze, że zgłosiłeś profil do moderacji. Z takim występkami trzeba walczyć.
Bez względu na to czyj to święty i z jakiej religii się wywodzi - ot tak moje skromne zdanie.
Ja natomiast dam wiarę kiedy ten tenże aparat zamieni wodę w wino...