Dawno nie zostawiałam komentarzy pod zdjęciami Michała, ale dzisiaj się skuszę. Moim zdaniem kolorystyka i cienie świetnie ze sobą współgrają. Zdjęcie jest dzięki temu zwyczajnie miłe dla oka. Modelkę uważam za piękną kobietę. Zrobiła się tutaj jakaś afera wokół jej pośladków. Coś, czego zupełnie nie rozumiem. Czy lepiej byłoby gdyby Michał zmienił w programie graficznym jego kształt? Nie, też byłoby źle, bo przecież to naginanie rzeczywistości na potrzeby zdjęcia. Wszyscy to robią, ale dobrze jest mieć umiar. Figura jak figura, myślę, że zupełnie nie ma się czego wstydzić. Co do "zniesmaczonych" - myślę, że na takich zdjęciach modelka nie ma sprzedawać seksu, nie ma się z nim kojarzyć. Nie widzę potrzeby zmieniania kadru. Moim skromnym zdaniem to nie jest taki typ fotografii, na którym pupa musi być krąglutka i wypięta. Wesołych Świąt dla Ciebie Michale, wielbicieli Twoich zdjęć i tych, którzy z różnych powodów patrzeć na nie nie mogą :)