Moja wyzywająca nieśmiałość powoduje, że nie zapraszam na sesję. Czekam aż modelka napisze pierwsza :D
Jeśli zamierzasz mnie dobrze wkurzyć, zostaw po sobie komentarz: "Świetne. Zapraszam do mnie".
Że nie bar z drinkami - bardzo dobrze, bo by dużym o słodzeniu nie mogło być mowy:))) Co innego kawiarnia:P A mnie się podobają pomysły, podoba mi się sposób patrzenia - a to chyba dwa czynniki, na które znów ja najczęściej zwracam uwagę... (szczególnie, że tak wskoczyłam w tą fotografię "od środka", zamiast zająć się najpierw techniką;) ) Jest różnorodnie, jest pięknie:) DZIĘKUJĘ:))))
Napisałeś dni temu sztuk trzy, że nikt Ci nie słodzi....... a mnie wypisałeś taki szereg słodkości, że aż się przyczerwieniłam:)))) Pokrótce skomentuję:)) Z portretami u mnie to zabawna sprawa, bo niby cały zakres na zielono, a non stop portrety, portrety, portrety...:))) Ciasne kadrowanie... początkowo był to wymóg sytuacji - zdjęcia w ciasnych pokojach. A teraz już mi chyba weszło w nawyk:) A "Pani Fotograf" raz udało się dobrze wyjść, więc postanowiła wyleźć na moment ze swoim zdjęciem na światło dzienne:)))
Słodkiej nocy Ci dziś życzę...:P:P takiej słodkiej jak słodycze...I w cukierek lub pączusia niech zamieni się podusia.Gwiazdka siedzi koło łóżka,będzie szeptać Ci do uszka o snach pięknych lukrowanych...czekoladą polewanych...:*:*