hejjejej. ahghh, mówię ci. 10 elo mnie nieco przytłacza, moje piątki do 17 zwłaszcza. alee, ty wiesz o tym chyba bardzo dobrze, co? taak, znów baardzo często na siebie wpadamy. widziałam cię całe dwa razy, raz jak... biegłaś (?!) i raz w bufecie, juhu. i to zupełnie przypadkiem. f a n t a s t y c z n i e !
szcun;)