balansowanie na granicach światła,, podoba się profesjonalne podejscie,..tym bardziej ze pokazywanie tego typu prac z reguły wiąże się z negatywnymi komentarzami a propos przepaleń,,tym więcej za odwagę i utrzymanie stylu
ok, zią.. już nie filozuj :P obraźliwe? może trochę dystansu do siebie i do tego co się robi? [idąc tym tropem powinnam się obrażać za każdym razem, gdy ktoś mnie obdarzy określeniem 'modelina' :P] może skończmy tę dyskusję, powodzenia na fotograficznej drodze życia i dobrej nocy Panie Mądra Głowo ;)
wiesz, jak się nad tym zastanawiam, wiele też zależy od fotografa, od tego czego oczekuje i jak pracuje z modelką. trafiam na razie na bardzo sympatycznych i robiących dobre foty, ale głównie też początkujących, którzy zwykle nie pomagają w ćwiczeniu mimiki. chętnie bym usłyszała na sesji: ok, to teraz bądź smutna, pomyśl o czymś przykrym, zrobimy zdjęcie 'na smutne oczy', albo wkurz się, obraź cokolwiek :P zwykle słyszę co najwyżej: zmień minę, proszę :D i nie bardzo wiem co z tym zrobić :D dlatego popracuję nad moją gamą min w samotności i obiecuję, że postaram się poprawić ;)
Ale ja sie nie znam:D Męskie portrety są fajnie:D