"Biff jest już stary, dlatego zaproponowaliśmy Oli wspólny koncert, aby odświeżyła zespół. Na szczęście się zgodziła. To było dla nas wielkie przeżycie i niesamowity zaszczyt" - powiedział mi Doug Scarret. :)))
Zauważcie też, że w tym montażu przez przypadek zgadzają się pozycje gitar Oli i Douga - Ola gra w pierwszej pozycji, Doug w oktawie. :)