Tyle zdjęć, które są tylko w mojej głowie i pewnie nigdy nie ujrzą światła... może to i lepiej, bo te zrobione są zupełnie inne, a większość i tak nie do zrealizowania.
Więcej zdjęć na www.
Tzn. mam na myśli, że sam sobie zazwyczaj zarzucam brak kreatywności... Pełno pomysłów nie do realizacji i żadnych "grzecznych, sympatycznych i glamurowatych" :D:D:D To gdzie tu kreatywność? :D
Nikotiana... wziąwszy pod uwagę, że ta fota to autoportret, to czy może sugerujesz, że na diabła mi modelki, skoro najlepsze zdjęcia robię sam sobie? ;)
Dzięki wszystkim za komentarze :)