Smutne, żenujące, jak bardzo ten portal stoczył się na dno... Gratuluję administracji spierdolonej roboty. Do zwolnienia.
Jestem kimś zupełnie innym, więc nie myśl...
Ale ja teraz we Władysławowie siedzę, a do końca sierpnia planuję pobyć w moim ukochanym Ostrowie. Do Poznania już na stałe we wrześniu, co Cię tam sprowadza?