a jakoś tak wyszło, przeleciały wakacje tak śmiiiigiem i zanim się obejrzałam a tu jutro już trzeba do szkoły iść. Ale mam nadzieje, że może teraz się zmobilizuje i wezmę do roboty ;D jak miło, że jestem Twoim ulubionym byłym rudzielcem ;D pozdrawiam :* :*