Podoba mi się poza. Podoba mi się pomysł. Ale przez to, że tak dużo jest na dole i taka duża jasna "ujemna przestrzeń" po prawej na górze - wzrok błądzi chwilę, zanim dotrze do modela. Jeśli cel był "a poszukaj sobie" - to osiągnięty. A gdyby tak zawęzić od dołu kadr do brzegu kubka z przyborami do pisania, od góry do połowy dystansu od cienia do obecnej krawędzi, od lewej do wąskiego szarego paska i od prawej obciąć sofę..? Chaos biurkowy byłby z grubsza zachowany, a modelka stałaby się najważniejszym elementem.... A może... to ma być... element wyposażenia biura...?