I słusznie, bo ja mimo, że mam za sobą szkołę foto nie dowaliłam sobie dużego doświadczenia. Jakoś bardziej ogarniam piony, kontrasty i światło niż ty z tym swoim przeogromnym doświadczeniem.
Zdjęcia architektury całkiem nie na tą stronę. Interesuje mnie czym robisz te wszystkie portrety, bo przy niektórych mam wrażenie, że są zrobione przypadkowo zwykłą cyfrą, bardzo amatorsko.