pan_zet

A ja wolę czarny humor od porzeczek... Choć z tego szlachetnego owocu jest pyszna nalewka (jak ktoś ją umie zrobić)...

nie przepadam za arinią, wolę już czarne pożeczki :)

Nie - to jest aronia. Inny owoc. A consensus jest odwrotnością sinusa... Być może poniosła mnie swada. Lubię sobie popisać. Mea culpa...

Mmmmm...Akty są cudowne...Dobrze Pan to przemyslał :)
Pozdrawiam :)

dzikie to chyba ironia, co? mnie takiego skromnego poczciwca z profesjonalizmem mieszasz? :P zastanów się :)

A ja dla odmiany gratuluję Szanownemu Panu tych niezwykle przemyślanych zdjęć pełnych emocjonalnej głębi, wspaniałego klimatu... Jestem pod nieustającym wrażeniem Pańskiego rzemiosła. Zastanawiam się jak to możliwe, że potrafi Pan zawrzeć w swoich pracach tyle doniosłych znaczeń... Kłaniam się w pas. Respect - dla Mistrza!;););)

widzę akty podobają Wam się najbardziej z calego mojego folio :) milo mi, aczkolwoiek powiem ze akty to dla mnie ciezki orzech do zgryzienia i raczej ciezko mnie namowic na ten typ zdjec :) (nie lubie sie meczyc ze swiatlem) :):):)

Przepiękne akty... Pozdrawiam :)

wielkie dzienx, pozdrawiam w ten upalnyy dzien :)