wiem o tym, sam kiedyś tak skwitowałem jakąś nastolatkę (pudełko po herbacie). jednak głównym punktem odniesienia naszej dyskusji jest to, że na odczepnego napisałem, nie mam sprzętu i modelek. dobrze wiem, że argument jest mizerny, jednak ślepo wierzyłem, że wystarczy byś zajął się sobą. sam zresztą zachęcałeś mnie do fotografowania, nie walki. powiedziałem to na odczepnego, bo głupio się przyznać, że nie mam ochoty fotografować, bo nie widzę nic ostatnimi czasy, kolokwialnie mówiąc weny brak. to co mam w portfolio to są próby, wykorzystywania różnorakiej wiedzy w praktyce. nie coś co uważam za pokaz moich umiejętności. może dlatego trudno przekonać ludzi krytykując, że widzę coś czego im brak, mimo, że w moim portfolio wcale nie jest za bogato. ale każdy ma prawo do krytyki i ja z niego korzystam, Ty również. nie robię tutaj za domorosłego specjalistę od fotografii, po prostu tępię kicz i ludzi, którzy mają o sobie na tyle wysokie mniemanie, że za złą ocenę po chwili się mszczą w imię tego 'jak taki robak z kiepskimi fotami śmie negatywnie ocenić taką wspaniałą galerię i osobę jak ja'. liczę, że teraz dasz spokój i zrozumiesz moje pobudki oraz stonowane ego.
Ps. Rewelacyjne prace.