pewnie zdjęcia zdominują mój nadmorski wypoczynek ;) poza tym chciałabym obczaić teren , może w następnym roku wyląduję właśnie w Gdańsku. a Ciebie co tak naszło na morze? ;) ps. zajj*bista przygoda taka podróż stopem... :)
szkoda, że nie do Gdańska :< haha z powrotem jest zaplątanie jak na razie ;) ja też swój Wood miło wspominam, świetna atmosfera które ładuje człowiekowi baterię na szarą rzeczywistość. i z stopem pięknie radę sobie dałyście - trudno było złapać?