ok, w takim układzie czekam :) tym bardziej, że mam nawet kilka idei, które można zrealizować w naszej okolicy, bo oryginalnie jestem z Piastowa i to jest moja baza wypadowa do końca września :) (potem wracam na studia hen daleko)
czemu nie, można by było na spokojnie pomyśleć o jakimś wrześniowym spotkaniu :) chociaż pewnie byłoby trochę roboty przy uzgadnianiu stylu i wykonaniu ;)
Heh, studiowac to raczej będę w Białymstoku, no chyba, że jakaś super liga siatkarek będzie mnie chciała w Wawie to przyjadę ;). A w Grodzisku to najprędzej to za rok ;