Mamusia.... a czy czasami ta "erzetsześćdziesiątpiątka" nie jest Kuby (Kamyka) Ochnio? Bo tak coś mi się kojarzy i na Twoim blogu widziałem fotki z jakichś warsztatów/czy czegoś takiego/ gdzie Kuba coś przy tablicy ze zdjęciami gmerał - jakby robił "układanie historii w całość". A co do zdjęcia, to prezszkadza mi troszkę cień pod oczami modelki:) Takto, jest ok:) pozdrówka, MytniQ