Ciezko okreslic to zdj.. czy pod względem retuszu i obróbki czy raczej wykonania.. bo chyba przez ten fotoshoping cięzko określic co jest pracą stylistki i wizażu.. :)
... co do tej wody to ja mogę wszystko wytłumaczyć... Adaśko nudził się i czekał na podanie piłki... ja biegałem z lampami jak jakiś dureń a deszcz lał jak z cebra.... a Adaśko w dalszym ciągu stał i czekał na podanie... jego bluza jak i całe ubranie maksymalnie nasiąkło deszczówką i jak w końcu udało mi uporać się z oświetleniem i podać piłkę do naszego Mistrza - cała ta wsiąknięta woda wyciekła pod wpływem gwałtownego ruchu ciała... ;) Adaśko... jesteś wielki ;)
dla mnie jako amatora bomba :) może ten deszczyk trochę sztuczny i woda wokół modela nie do końca wiadomo skąd się bierze, ale ogólnie cacy :) bardzo efektywne, przyjemnie się ogląda :)