różnica polega tylko na tym, że ja uparłem się na jeden typ zdjęć i próbuje go dopracować aż będę sam z nich zadowolony, Ty szukasz "artyzmu" w swoich pracach, gubiąc technikę i detale. Mój mózg nie obejmuje nawet połowy tego co ty próbujesz uchwycić, a ja zdaję sobie sprawę, że Twoje prace są próbą zgłębiania rzeczywistości do której ja nie mam wstępu ze swoimi przesłodzonymi portretami. Wiec czas wymienić poglądy i umiejętności oko w oko :P