Widze, że nie tylko ja mam takie marzenia, żeby zwiedzic route 66 :) Tyle, że nie wozem, a motorem, to by było dopiero przeżycie :) A co do zdjęć to na stronie masz o wiele lepsze niż niektóre tutaj :D no i te cudowne bezkresne krajobrazy, zazdroszczę.
mmmmmmmmmm teksach, wybieram sie tam za 2 lata! moim marzeniem jest --> samochod, rout 66 i dobry towarzysz. w szczegolnosci zwiedzic bym chciala owy teksas, meksyk & kilka innych.... bdw...kilka zdjec bardzo fajnych, kobiety rowniez bardzo fajne... ;) pozdrawiam.