Cóż ja na to poradzę... Modelki oceniam także po tym - jakich sobie dobierają fotografów. Taki przykład: poznałem kiedyś bardzo utalentowaną stylistkę, która miała ch..owe foty w folio. Nikt jej prawie nie zauważał albo była wręcz krytykowana za słabą jakość prac. Tymczasem, ona akurat swoją robotę odwalała perfekcyjnie... Cóż z tego - kiedy efektem końcowym jest fotografia - a te były żałosne. Gdy zaczęła współpracować z lepszymi fotografami i jej wysiłek błysnął. Modelka ma podobnie - nawet gdyby była czadowa ponad miarę i pozowała jak superprofesjonalistka - nieudolny fotograf jest w stanie zniszczyć wszystko, bądź prawie wszystko. Nie twierdzę przez to, że Twoje prace storpedowały jakość portfolio Twojej modelki. Niemniej ogólne wrażenie miałem takie, że super dziewczyna z niewykorzystanym potencjałem. Dałem temu wyraz moim wpisem i nie będę się tego wypierał - takoż i zmieniał napiętnowanego przez Ciebie podejścia. Czy już mogiem zakopać toporek? ;)
mam nadzieje ze kiedyś bedę mogła mieć choć w połowie tak dobry ;)