Oj, nie bij mnie. Zrobimy tak: Jak nie przyjdzie jutro, to oddam Ci kasę za koszyczek. Przecież nie próbowałem na Tobie zarobić ;) Rozumiem pośpiech - jak będę w firmie, to dowiem się co i jak. O!
Ej Ty! :P Przeglądam MM na komórce bez obsługi cookies i gdy wchodzę w wiadomości prywatne to mnie wylogowywuje. Potwierdzenie zeskanuje jak będę w firmie (czyli wieczorem), bo nie ja słałem :) O ile wiem, poczta w weekend nie hula. Może dziś przyjdzie?