Wyjątkowość tego zdjęcia tkwi w prostocie: kadru, pozowania, oświetlenia. To zdjęcie na nic się nie sili, nic nie usiłuje kreować, jest czyste w swej zwyczajności, która jednak, o dziwo, kieruje myśli ku rzeczom dobrym, przyjemnym dla zmysłów, odprężającym. Jak letni deszcz, niby zwyczajny jak inne deszcze, ale inaczej niż tamte pozostawiający zapachy, których się ni zapomina.