De gustibus non disputandum.... Pokazuję gołe dupy w kraju, w którym to nie uchodzi. Robię takie fotki od 12 lat. Nieudolnie? Może... Żyję z tego. Moje fotki tutaj są sprzed 7-8 lat, niektóre sprzed dekady. Nareszcie mam prawa do pokazania. Choćby odrzutów z sesji. Zawsze coś. Nie umiem fotoszopa, z resztą nie stać mnie na nowe wersje. Mam wersję 4.0 na Maca. Można w nim skadrować zdjęcie. Nie jestem złodziejem i nie ściągnę sobie nowej wersji, żeby nadać zdjęciom klimat. Zresztą i tak wolę stykówki z linhoffa.
De gustibus non disputandum.... Pokazuję gołe dupy w kraju, w którym to nie uchodzi. Nieudolnie? Może. Te fotki tutaj są sprzed 7-8 lat. Nareszcie mam prawa do pokazania. Choćby odrzutów z sesji