stawiki bardzo lubię, szczególnie z zieloną scenerią, ale Agata zachwycona nie była do końca. ale ze zdjęć jestem zadowolona. mogłaby się ta zima już skończyć ;)
plener urządziłyśmy sobie nad jednym ze stawów obok Brynicy, za sosnowieckim Osiedlem Piastów :) nigdy nie pamiętam, jak te stawy się nazywają... tylko szkoda trochę, że pogoda była szara i smutna.