Na pewno sobie poradziłaś, a z rozszerzenia to wos pisałaś? No pewnie,najważniejsze,że już pewnie można odetchnąć bo prawie wszystkie za sobą :* W porzadku,strasznie czekam wakacji,i widziałam dziś post,że jak już wszystko napiszesz to ruszasz z nowościami, wyczekuję z niecierpliwością, z pewnoscią nie tylko ja :):*