jeszcze się gubię w tym wszystkim, zdołałam jak sądzę opanować światło i techniczne sprawy, ale szukam swojego stylu w jakim czułabym się dobrze, więc próbuję. chciałam średnim formatem się pobawić, ba nawet byłam skłonna kupić, ale nie mam gdzie wywołać, bo w promieniu 100 km nie znalazłam zakładu, który bawi się w kwadraty. a na analoga właśnie zbieram, bo analogowe klatki czarują moje oczy. dziękuję za rady, na pewno się przydadzą!