Przyznam szczerze, że na początku nie byłam przekonana do tych cieni na twarzy. Ale fotograf wytłumaczył mi, że twarz wtedy nie jest taka wypacykowana i że coś się dzieje na zdjęciu. Patrząc z Jego perspektywy odkryłam w tych cieniach coś nowego. Faktycznie nadają fantazyjności :) Pozdrawiam :)