o ciesze sie ;)) mam nadzieje ze sie nie gniewasz ja popprostu juz tak mam ze jak dzieje sie krzywda jakiemus zrzewaczkowi albo czlowiekowi to ja wariuje ,okropmie tego nie lubie.
nawet muszki bym nieskrzywdziła
yyy hmm powiem szczerze ze niespodobalo mi sie to co napisalas ,nie jestem satanistką! w arecz przeciwnie nienawidze przemocy w zadnej postaci i nie lubie z tego nawet zartowac a pozatym sama mam kotka ktorego wprost ubóstwiam ,wybacz ,rozumiem ze zartowalas ale ogolnie ja jestem hipi i mowie duze NIEE PRZEMOCY.
nawet muszki bym nieskrzywdziła
Bo ja bym cos mrocznego wykombinowala ,mow kiedy Ci pasuje i sie dogadamy ,bo juz chce cos nowego mrocznego:)