Oj, jak tu można być niezadowolonym ze swoich prac? Absolutnie nie rozumiem, haha. Jedynie mogę pokręcić ze zrezygnowaniem głową. Bawienie się analogiem nie jest proste, Ty ładnie wykorzystujesz jego potencjał - więc gdzie problem? Ja na swoje łypię i cmokam z niezadowoleniem, bo dużo im brakuje; analog - kto wie, może kiedyś? Póki co, obcuję z analogowymi obiektywami. Jakiego używasz?